Film kinowy Kodak Vision3 250D 200/36 DX CineStill ECN2 kinematograficzny 5207
Barwny film negatywowy o nietypowej czułości 250 ASA - 25 DIN w świetle dziennym 5500 K oraz o czułości 64 ASA- 19 DIN w świetle żarowym 3200 K. Kodak Vision3 5207 - film kinowy konfekcjonowany z większej rolki. Kaseta w którą przepakowany jest film ma kod DX 200 ASA,
Barwny film negatywowy o nietypowej czułości 250 ASA - 25 DIN w świetle dziennym 5500 K oraz o czułości 64 ASA- 19 DIN w świetle żarowym 3200 K. Kodak Vision3 5207 - film kinowy konfekcjonowany z większej rolki. Kaseta w którą przepakowany jest film ma kod DX 200 ASA, jeden DIN różnicy w stosunku do nominalnej czułości nie ma żadnego znaczenia. Jeśli aparat nie ma czytnika kodu DX- należy nastawić odpowiednią czułość w aparacie. W kasecie znajduje się 35-36 klatek filmu. Film można forsować spokojnie do 500 i 1000 ASA. Zapewnia bardzo małe ziarno obrazu, które wzrasta wraz z forsowaniem filmu. Film jest cięty z filmowej taśmy Kodaka i nie jest filmem kontrastowym jak podobne filmy o czułości 200 ASA. Wywołałem parędziesiąt filmów 250 i daleko im do dużego kontrastu nawet jeśli fotografowano na nim w kontrastowym oświetleniu. Dla jednych to wada dla innych zaleta. Kodak Vision 250D ma maskę węglową, którą usuwa się podczas procesu, dlatego należy go wołać w procesie ECN2 a nie maszynowym C41. Oddanie tego filmu do labu na proces C41 jak "normalnego" filmu kolorowego powoduje zanieczyszczenie chemii, rolek i całego toru którym przebiega film. Znam ze znajomych laboratoriów takie przypadki, szkody mogą być duże. Wywołujemy ten film w procesorze Jobo w chemii C41 z usuwaniem maski - zapraszamy na naszą aukcję. Film ma dość specyficzne kolory, bardziej subtelne niż większość amatorskich filmów na rynku firm Agfa, Fuji czy Kodak. Trudno to opisać słowami, najlepiej spróbować. Film jest przechowywany w odpowiednich warunkach chłodniczych.
UWAGA!
Materiał ECN2 jest grubszy niż standardowe filmy C41 i czarno-białe, może to powodować większy opór przy wyciąganiu z kasetki; przez to zdarza się, że aparaty automatyczne czując opór błędnie interpretują to jako koniec filmu i zwijają go.